Wypalenie zawodowe dotyka 70% naszego społeczeństwa. Jest wszechobecne, ale nadal stanowi dla wielu temat tabu. A jednak coraz więcej ludzi trafia na L4. Dopada ich stres, depresja, nadciśnienie lub wszelkiego rodzaju uzależnienia. Od lat wpajano nam, że prace trzeba szanować, że bez pracy nie ma kołaczy, że masz pracę to jakbyś wygrał 6-tkę w totka. Niestety to tylko mit. Mieć prace może każdy, ale mieć prace i czuć spełnienie zawodowe i radość z jej wykonywania to dopiero wygrana na loterii. Jak rozpoznasz, że czas się pożegnać z obecnym pracodawcą? Jeśli na poniższe pytania 3 razy odpowiesz twierdząco, nie ma na co czekać!
O tym co jutro masz do zrobienia? Jaki telefon jeszcze jutro musisz wykonać? Może dręczy Cię tez myśl o tym czego nie zdążyłeś zrobić? Te dręczące myśli przed snem to pierwszy objaw wypalenia zawodowego. Ilość obowiązków tak Cię przytłacza ze nie jesteś w stanie spokojnie się odprężyć i zrelaksować. Myśli przed snem są często kontynuowane we śnie i to właśnie dla tego budząc się rano nie czujesz korzyści z nocnej regeneracji. Wstajesz i czujesz jakbyś wcale nie spał. Do tego kilka razy przebudzasz się w nocy. To nic innego jak stres, związany z przepracowaniem.
Czy będąc w pracy zapominasz o podstawowej funkcji biologicznej jaką jest jedzenie? Często w pracy potrafimy nic nie jeść przez całe 8 godzin. To bardzo niebezpieczne dla naszego organizmu. Musi on wówczas odkładać i magazynować to co jeszcze na taki właśnie czas. Często nawet nie jesz śniadania przed wyjściem do pracy. Twój organizm musi napędzać maszynę jaką jest Twoje ciało jak również karmić Twój mózg, który potrzebuje az 20-25% całego zapotrzebowania kalorycznego do prawidłowego funkcjonowania. Tylko czym ma karmić? Jedzenie to jak paliwo dla samochodu. Nie tankujesz nie jedziesz!
Jeśli sięgasz po niego wracając do domu z pracy oznacza to ucieczkę od problemów, która bardzo szybko może przerodzić się w nałóg. Szczególnie kobiety są bardzo podatne na ten rodzaj odprężenia. Jeszcze w drodze do domu, potrafią tankując auto zaopatrzyć się w „nic nie znacząca” małą małpkę wysokoprocentową. Później do małpki jest jedno piwko, a kolejny krok to urwany film żeby jakoś usnąć. Jeśli tak właśnie zaczynasz czas po pracy koniecznie udaj się do psychologa. Porozmawiaj z nim o tym nawyku i jeszcze zanim całość nabierze rozpędu powstrzymaj to w zarodku. Nie pozwól by alkohol stał się Twoim cichym przyjacielem. Pilnie zareaguj!
Odpalasz komputer w weekendy, żeby coś dokończyć? Robisz nadgodziny, bo nie wyrobiłeś się z tematami? To nie jest dobre. Nadgodziny powinny być po pierwsze dodatkowo płatne i zauważane przez pracodawcę, po drugie dostosowane do zadań i pozwalające na czas potrzebny na tzw. Wietrzenie głowy. Praca umysłowa wymaga od nas odpoczynku. Przemęczone od blasku monitora oczy musza popatrzeć na światło naturalne. Wg prawa Pracy maksymalna liczba nadgodzin to dwie tygodniowo. Jeśli przekraczasz ten limit porozmawiaj o tym ze swoim pracodawcą. Zawalcz o dodatkowe ręce do pracy. Sam nie jesteś w stanie dźwigać kilku etatów. Bo z tego będzie się cieszył Twój pracodawca, ale za to Twój organizm doprowadzić tym do ruiny.
Jeśli na zadane wyżej pytania odpowiedziałeś 1 razy tak, to znaczy ze masz jeszcze szanse coś zmienić pozostając u tego samego pracodawcy. Wystarczy ze podejdziesz świadomie do tematu i zawalczysz o siebie. Poinformuj szefa że nie możesz robić nadgodzin. Zacznij zabierać ze sobą przygotowane dzień wcześniej posiłki. Odstaw używki. Zawalcz o siebie!
Jeśli na pytania odpowiedziałeś 3 razy tak nie ma na co czekać. Warto odpalić portal pracuj.pl założyć konto i przyglądać się bacznie ogłoszeniom sugerowanym przez doradców z portalu bezpośrednio na Twój e-mail. Nie musisz podejmować szybkich decyzji. Zacznij wysyłać swoją aplikacje na wybrane przez Ciebie ogłoszenia. Nie wysyłaj na wszystkie które wpadną Ci w oczy. Rób selekcje zarówno pod katem finansowym jak i obowiązków za które będziesz odpowiedzialny. Nie ma na co czekać. Do dzieła! Trzymamy kciuki!
#agravmedia #pracujpl #wypaleniezawodowe #praca #etat